W magazynie Pokochaj Fotografię ukazał się artykuł zachęcający do pełnej mobilizacji fotograficznej. Według założeń na Projekt 365 miały się składać zdjęcia wykonywane codziennie, po jednym każdego dnia. U mnie niemożliwe do wykonania.
Zmodyfikowałam pomysł, dzięki czemu narodził się mój Projekt 52. Zasady są proste: zdjęcia robię pomiędzy poniedziałkiem a niedzielą, wybieram 5 najlepszych z każdego tygodnia, bez względu na to, którego dnia zostały zrobione. Póki co, nie udało mi się jeszcze przebrnąć do końca, obecnie przede mną próba nr 4.

0 komentarze:

Prześlij komentarz